"Ryba po grecku inaczej"

Przepis z serii świątecznych postów:). Na moim wigilijnym stole zawsze znajdzie się ryba po grecku mojej mamy. Każdy ma swój sposób na to danie, ale ta wersja najbardziej mi smakuje:).

Przejęłam ten przepis i wypróbowałam różne propozycje podania. Oprócz opcji na zimno jako ryba po grecku polecam też podanie sosu na ciepło, a jako dodatek sprawdzi się np. ryż.

Nie macie pomysłu na dwunastą potrawę? Polecam…:)

PORCJA NA 4 OSOBY :

Składniki :

- ryba (np. sandacz) 6 małych filetów

- keczup łagodny 200 gram (polecam Włocławek w słoiku)

- keczup pikantny 200 gram

- cebula 2 średnie

- marchewka 1 duża

- koncentrat pomidorowy 1 czubata łyżeczka

- Vegeta 30 gram

- oliwa 4 łyżki

- kostka rosołowa 1/2

Przygotowanie  :

1. Rybę kroimy (jeden filet na np.3 kawałki). Przyprawiamy Vegetą (dobrze jeśli ryba trochę poleży przyprawiona). Smażymy.

2. Cebulę należy zetrzeć na tarce na płatki, marchewkę również zetrzeć, ale na dużych oczkach.

3.Na rozgrzanej oliwie podsmażamy cebulę na złocisty kolor. Następnie dorzucamy marchewkę i dusimy pod przykryciem.

4. W międzyczasie rozpuszczamy kostkę rosołową w szklance wody.

5. Jak marchewka zmieni kolor i wraz z cebulą będą miękkie dodajemy rosołek. Mieszamy i jeszcze kilka minut dusimy.

6. Dodajemy keczupy, koncentrat, jeśli chcemy to przyprawiamy. Mieszamy i jeszcze chwilę i dusimy aż zacznie się gotować.

7. Usmażoną rybę przekładamy sosem.

SMACZNEGO!:)